Poseł apeluje o naprawdę błędów GDDKiA. Co na to MI?

Sytuacją zainteresował się poseł Maciej Wróbel, który złożył w tej sprawie interpelację do Ministerstwa Infrastruktury.

– Działając w imieniu społeczności lokalnej mieszkańców osiedla Kajki w Giżycku, a także w trosce o przestrzeganie prawa i ochronę interesu publicznego, zwracamy się z prośbą o interwencję w sprawie licznych nieprawidłowości oraz błędów popełnionych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad na etapie planowania i realizacji inwestycji drogowej pn. „Rozbudowa obwodnicy Giżycka na drodze krajowej nr 59“ – zaczął poseł, dodając, że w maju wojewoda warmińsko-mazurski wydał decyzję ZRID, która – w ocenie mieszkańców – została podjęta w oparciu o dokumentację niespójną z obowiazującymi uwarunkowaniami środowiskowymi określonymi decyzją RDOŚ z 2015 roku.

Pięć nieprawidłowości

Maciej Wróbel w szczególności skupił się na pięciu nieprawidłowościach. Jako pierwszą wymienił brak prawidłowej oceny wpływu inwestycji na zdrowie i warunki życia mieszkańców.

– Projekt przewiduje likwidację skrzyżowania ulicy Wojska Polskiego z ulicą gen. Orlicza Dreszera, co znacząco ograniczy komunikację osiedla z miastem, pozbawiając blisko 1000 mieszkańców bezpiecznego dojazdu do centrum. Tymczasem w karcie informacyjnej z 2014 r., będącej podstawą decyzji środowiskowej z 2015 r., nie zawarto informacji o likwidacji skrzyżowania – objaśnia.

Drugą jest brak zgodności projektu z decyzją środowiskową. Jak tłumaczy poseł, obecna koncepcja projektu znacząco odbiega od tej, która została zaakceptowana w procesie środowiskowym. Organ wydający decyzję ZRID nie dokonał oceny zgodności aktualnego projektu z decyzją o środowiskowych uwarunkowaniach, co stanowi istotne uchybienie proceduralne.

Kolejno wskazał na zmiany dotyczące budowy nowego mostu i rozbiórki starego, ponieważ inwestor nie uzasadnił zgodności tych działań z obowiązującą decyzją środowiskową, a wszelkie zmiany powinny być dokonywane poprzez nową decyzję środowiskową lub aneks, a nie jedynie zmianę w dokumentacji.

Czwartą nieprawidłowością jest natomiast brak oceny wpływu ciężkiego sprzętu na środowisko i zdrowie ludzi. Poseł wyjaśnia, że decyzja nie zawiera informacji o wpływie pracy kafarów, walców i innych maszyn na otoczenie, co budzi zaniepokojenie mieszkańców ze względu na bliskość osiedli mieszkaniowych.

Ostatnia natomiast to niewyjaśnione kwestie uzgodnień projektowych, bo – według zgłoszeń mieszkańców - organ wydający decyzję nie wyjaśnił wpływu ustaleń i opinii uzyskanych przez projektanta. Sprawą zajmuje się obecnie Prokuratura Rejonowa w Piszu, badając legalność uzyskanych zgód i upoważnień inwestora.

– Nad opisywanym problemem i wykluczeniem komunikacyjnym mieszkańców osiedla Kajki pochylili się samorządowcy z Giżycka. Na wniosek burmistrza Giżycka oraz radnych, niezależny projektant opracował alternatywne koncepcje projektowe. Niestety spotkało się to z natychmiastową odmową naczelnika GDDKiA w Olsztynie. Pani naczelnik podważyła propozycję nowych koncepcji oraz pracę samego architekta – dodał.

Stanowisko resortu

Do zarzutów odniosło się już Ministerstwo Infrastruktury, a na interpelację odpowiedział sekretarz stanu Stanisław Bukowiec. Jak tłumaczy, MI wraz z GDDKiA na bieżąco monitoruje oraz prowadzi analizy dotyczące stanu i bezpieczeństwa ruchu drogowego na sieci dróg krajowych, w tym na drodze krajowej nr 59. W ramach tych działań podejmuje kroki, których celem jest poprawa stanu nawierzchni oraz poziomu bezpieczeństwa użytkowników ruchu drogowego.

Bukowiec potwierdził, że obecnie realizowana jest rozbudowa obwodnicy Giżycka na DK59, a zakres rzeczowy inwestycji obejmuje m.in. rozbudowę istniejącego układu drogowego do przekroju dwujezdniowego, stanowiącego docelowo obwodnicę Giżycka, o nośności 11,5 t/oś, budowę dodatkowych jezdni obsługujących tereny przylegające do obwodnicy, budowę dwóch mostów, przebudowę skrzyżowań.

– W tym miejscu należy mieć na uwadze, że wszelkie rozwiązania projektowe zastosowane w projektach budowlanych dla zadań o charakterze inwestycyjnym, w tym również dla przedmiotowego zadania dot. rozbudowy Giżycka w ciągu drogi krajowej nr 59, muszą być zgodne oraz wynikać z warunków technicznych określonych w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 24 czerwca 2022 r. w sprawie przepisów techniczno-budowlanych dotyczących dróg publicznych (Dz. U.z 2022 poz. 1518,z późn.zm.). Przepisy te są bowiem standardem przy projektowaniu i realizacji inwestycji na sieci dróg publicznych, w tym również na drogach krajowych, gwarantującym jakość i bezpieczeństwo wszystkich użytkowników ruchu drogowego – wskazał, dodając, że przygotowanie i realizacja infrastruktury drogowej jest procesem o wysokim stopniu skomplikowania, angażującym wiele podmiotów i organów, realizowanym w sposób określony przez obowiązujące przepisy prawa. Proces budowy dróg jest zatem przedsięwzięciem złożonym, obwarowanym wieloma rygorami prawnymi, proceduralnymi i standardami technologicznymi.

Odnosząc się do likwidacji istniejącego skrzyżowania al. Wojska Polskiego z ul. Gen. Orlicz – Deresza, a także alternatywnych koncepcji połączenia komunikacyjnej ul. Obwodowej z osiedlem Kajki, wiceminister wskazał, że problem jest w resorcie znany, a sam minister odpowiedział bezpośrednio na korespondencję mieszkańców.

– Jednocześnie informuję,że proponowane rozwiązania dotyczące możliwości włączenia os. Kajki do projektowanego układu drogowego poprzez m.in.: wykonanie dodatkowego skrzyżowania drogi krajowej nr 59 (ul. Obwodowa) z ul. Słowackiego lub z ul. Strugi, pozostawienie wjazdu do os. Kajka poprzez skrzyżowanie z ul. gen. Orlicz-Dreszera, zachowanie skrzyżowania ul. gen. Orlicz-Dreszera jako skrzyżowania z dozwoloną wyłącznie relacją skrętu w prawo, stanowiły przedmiot ponownych analiz resortu infrastruktury. W tym miejscu Ministerstwo Infrastruktury pragnie ponownie podkreślić, że proponowane przez mieszkańców oraz przez UM w Giżycku rozwiązania uzyskały negatywne opinie nadzoru inwestorskiego oraz projektanta, w szczególności z uwagi na wprowadzenie dodatkowych punktów kolizyjnych i zagrożenia bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów – wyjaśnił Bukowiec.

Na koniec zapewnił, że w toku rozpatrywania przedmiotowej sprawy odbyło się szereg spotkań, zarówno z mieszkańcami Giżycka, jak i przedstawicielami UM w Giżycku, w tym przy udziale przedstawicieli Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie, a GDDKiA szczegółowo przeanalizowała każdą opinię, wniosek i skargę mieszkańców.